W sobotę zaprosiliśmy mężczyzn na turniej open. Stawiło się 8 odważnych i rozegrali mecze w 2 grupach po 8 osób. Pierwszy mecz zakończył się tie breakiem, co zapowiadało ciekawy, ale wymagający turniej. Marcin Sankowski pokonał Tomka Majkowskiego 7/6 i do 5 w tie breaku.
Pierwsza grupa zdominowana została przez Marcina, który rozpędzał się z meczu na mecz. Tomek i Piotr kolejny raz stoczyli zacięty bój. Tomek wygrał tym razem 7-5 w tie breaku. To zwycięstwo zdecydowało o wejściu Tomka do półfinałów. Dwóch Piotrów – Zieliński i Dudek, rozegrało dobry mecz, ale nie zmieniło to układu w grupie. Piotr Zieliński miał przebłyski dobrej gry, ale na wygraną nie wystarczyło. Widać potrzebę ogrania meczowego i turniejowego.
W drugiej grupie pewne zwycięstwa odnosił Tomasz Łokieć, a o drugie miejsce toczyła się ciekawa walka. Maciej Kubański pokonał Marka Słowika, ale uległ Wojtkowi. Marek wygrał z Wojtkiem. Wojtek natomiast pokonał Maćka i… konieczne było liczenie gemów. Maciek i Marek mieli taki sam stosunek gemów wygranych do przegranych, zatem o wyjściu z grupy decydował bezpośredni pojedynek. Tu lepszy był Maciek i to on grał dalej.
Półfinały padły łupem zawodników, którzy zachowali więcej paliwa w baku. Tomek Łokieć pokonał Tomka Majkowskiego, a Marcin pokonał Maćka.
Finał to zwycięstwo Marcina nad Tomkiem. To Marcin, który pierwszy raz przystąpił do turnieju u nas w klubie, wyjechał z pucharem – Gratulujemy! 🙂
Niedziela to dzień dla młodzieży. To oni grają główne role. Rozegraliśmy dwie kategorie Zieloną i Juniorów. W zielonej kategorii obrodziło w ciekawe wyniki. W grupie Wiktoria pokonała Ewę, ale przegrała z Grzesiem. Piotr wygrał z Grzesiem, ale przegrał z dziewczynami. Każdy wygrał i każdy przegrał w tej grupie. Ostatecznie z 1 grupy wyszły Wiktoria na pierwszym miejscu, bo pokonała Ewę w bezpośrednim pojedynku. Ewa zatem wyszła z 2 miejsca.
W 2 grupie, bezkonkurencyjny okazał się Daniel, wygrywając wszystkie mecze. Drugi był Jeremi, z jedną porażką. Trzeci był Jaś, który po zaciętym tie breaku pokonał Lenę.
Półfinałowe pary stworzyli Daniel z Ewą i Wiktoria z Jeremim. W obu przypadkach mecze padły łupem dziewczyn. I to one, po raz kolejny tego dnia, stanęły po dwóch stronach siatki w meczu finałowym. W finale, rewanż za mecz grupowy wzięła Ewa i to ona wygrała cały turniej. W meczu o 3 miejsce Daniel wygrał z Jeremim. Ogromne gratulacje za sportową postawę i ambitną walkę na korcie.
U Juniorów, o rozstrzygnięcie kto wróci do domu z pucharem, toczyło się pomiędzy czwórką zawodników. W tym gronie najlepiej na korcie zaprezentowała się Basia, która w decydującym meczu pokonała 6/4 Maurycego. O trzecie miejsce walczył Bartek z Tadeuszem. Bartek wytrzymał próbę nerwów i w końcówce przełamał Tadeusza, utrzymał swoje podanie i zakończył mecz wynikiem 7/5.
Gratulujemy uczestnikom, rodzicom i zapraszamy na kolejną dawkę rywalizacji, podczas kolejnych turniejów.
Kadra TCP
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.