Tak w skrócie, można było podsumować zmagania pań, które postanowiły zafundować sobie istny maraton. Mecze trwały i trwały, a panie biegały i biegały.Ważne, że uśmiechały się i uśmiechały. Zdjęcia po meczu, zaczęliśmy nazywać zdjęciami przyjaźni 🙂 Nawet jak wynik kończył się, nie groźnie wyglądającym wynikiem 6/4, to nic on nie mówił o przebiegu samego meczu. Jeden, rekordowy set, trwał ponad godzinę i 20 minut! Panie porządnie przepracowały wakacje, bo każda dzielnie walczyła do końca. Kibice dopisali i śledzili mecze do ostatnich piłek całego turnieju.
Taka forma, na pierwszym turnieju, zwiastuje tylko bombowy sezon w turniejach pań! Dziękujemy za atmosferę i mimo często padających słów, że kończą z tenisem- po prostym błędzie, walczyły o każdą kolejną piłkę, do późnego wieczora 😉
Dramatyczny przebieg miały rozgrywki w drugiej grupie, gdzie musieliśmy liczyć każdy gem, bo panie podzieliły się zbyt zgodnie liczbą wygranych i przegranych spotkań. Tym razem szczęścia w tej matematyce nie miała Kasia.
Ten wieczór należał do Moniki, która fundowała sobie dreszczyk emocji, goniąc Anie w finale z 3-5, do końcowego wyniku 7/6 ! W walce o trzecie miejsce, lepsza okazała się Aldona- nowa twarz w naszych rozgrywkach, mamy nadzieję, że widzimy się po raz pierwszy i nie ostatni- pokonując Anetę 6/4.
Dla porządku tabela po pierwszym turnieju
Panie | I turniej | II turniej | III turniej | IV turniej | V turniej | VI turniej | Suma | |
1 | Monika Szafran | 24 | 24 | |||||
2 | Ania Walczak | 20 | 20 | |||||
3 | Aldona Farmus | 16 | 16 | |||||
Aneta Zielińska | 16 | 16 | ||||||
5 | Aga Majkowska | 12 | 12 | |||||
Aga Szysz | 12 | 12 | ||||||
Kasia Ostręga | 12 | 12 |
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.