W nowym roku padł pomysł, by spotkać się i pograć miksty. Długo nas nie trzeba było namawiać. Ustalona data i działamy. Jak się okazało, potrzeba ruchu i spotkania była duża i zameldowało się finalnie 8 par 🙂 A to nie wszyscy, którzy chcieli, ale terminy się nie ułożyły. Wiosną zapewne wrócimy do takich spotkań.
W pierwszej grupie Aga z Tomkiem stoczyli zacięty mecz o 1 miejsce z Gosią i Włodkiem. Rzutem na taśmę nastąpiło przełamanie i Aga z Tomikiem wyszli z 1 miejsca, a przeciwnicy z 2. W tej grupie rywalizowały jeszcze dwie wystrzałowe pary. Asia z Tomkiem i Ania z Michałem. Atmosfera ważniejsza, niż wyniki 😉
W drugiej grupie pierwszy mecz zadecydował o układzie miejsc. Aga z Igorem pokonali Marysie i Piotra, tym samym zapewnili sobie awans z pozycji lidera. Za nimi walkę o 3 miejsce toczyły dwie Gosie z partnerami. Tym razem lepsi okazali się Kuba z Gosią, wygrywając z Maćkiem i Gosią.
W półfinałach spotkały się pary Aga z Tomkiem vs Marysia i Piotr oraz Aga z Igorem vs Gosia i Włodek.
Półfinały stały na bardzo wysokim poziomie, obfitowały w wiele ciekawych zagrań i zwrotów akcji.
W finale spotkali się Marysia z Piotrem i Gosia z Włodkiem. Jak się okazało, Marysia i Piotr przegrywając pierwszy mecz, nie mieli zamiaru przegrać kolejnego i zwyciężyli w całym turnieju 🙂 Pokazuje to, że ważne jest by grać do końca.
O trzecie miejsce zawodnicy zagrali ochoczo, bo przecież to był tylko 5 mecz 😉 Z 3 miejscem w turnieju uplasowali się Aga z Tomkiem, a 4 miejsce przypadło Agnieszce i Igorowi – co ciekawe jedyna para w turnieju, która pokonała zwycięzców. Ot, taka przewrotność turnieju grupowego !
Do zobaczenia na kortach, trenujemy i gramy znów po feriach !
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.